Tak wiem, już dawno miałam zamieścić zdjęcia metamorfozy mojego biura. Dalej jednak nad nim pracuję… no dobra, po prostu nie wszystko jest skończone. Na 2 tygodnie wyłączyłam się z pracy, zajęłam się remontem i adaptacją mojego Zuziaczka w przedszkolu, więc teraz w końcu przyszedł czas, by popracować nad bieżącymi projektami i zająć się tym, czym powinnam. PROJEKTOWANIEM!
Dziś chciałam przedstawić Wam mój ostatni projekt. Kuchnię otwartą na salon. Dokładnie tak, nie na odwrót. Średniej wielkości pomieszczenie zostało zaplanowane tak, by większą jego część została zajęta przez kuchnię z wyspą. Pozostała część to strefa wypoczynkowa – sofa, krzesło, rozkładany stół i szafka RTV, na której umieściłam telewizor.
Inspiracją do projektu była mozaika firmy Mainzu. Odkryłam ją w Krakowskim showroomie R-design. Od dawna jestem mozaikowym zwolennikiem i wszelkie patchworkowe kompozycje zapierają mi dech w piersiach. Problem jednak z nimi jest taki, że często cena odstrasza każdego klienta. I co z tego, że są piękne, gdy nie można ich nigdzie zastosować? Mainzu jest cudowna i za rozsądną cenę.
Początkowo myślałam o kolekcji Preston:
Białe wzorzyste płytki ujęły mnie i uznałam, że świetnie wkomponują się w elegancką kuchnię. Klientka jednak powiedziała mi, że bardzo podoba się jej kolorowa mozaika z kolekcji Enzo.
I tak oto powstał pomysł na kuchnię przy użyciu kolorowych płytek. Zobaczcie jaki fantastyczny efekt można uzyskać stosując kolorową mozaikę w kuchni (nie to, że jestem nieskromna, po prostu się mi to bardzo podoba! 🙂
Z kolorową mozaiką świetnie komponuje się limonkowa sofa, która znajdzie się w części salonowej pomieszczenia. Ja sama wstawiłam ją szarą – na szczęście moja odważna klientka otwarta jest na ciekawe połączenia kolorystyczne i tak oto powstał spójny i ciekawy mix kolorów w całym pomieszczeniu.
A oto część dzienna pomieszczenia:
Do odważnych świat należy! Moim zdaniem wyszło z tego całkiem przytulne, a jednocześnie energetyczne wnętrze.
Maria Podobińska-Tuleja
Projekty które prezentujesz są bardzo stylowe i stonowane aczkolwiek nie brak im drapieżnego akcentu. Tak trzymaj i pisz częściej. Chętnie tu jeszcze wrócę 🙂
A dziękuję bardzo mi miło 🙂 Niestety tak się składa, że jak więcej projektuję to mam mniej czasu na pisanie, ale cóż, będę się starać!
Fajne projekty, to wielka sztuka, żeby dobrze połączyć kolorowe kafelki i żeby to godnie wyglądało . W tym przypadku jak najbardziej to się udało 🙂